Wielcy Modernizatorzy

Czy nasz kraj zyska miano e-Polski?

Z każdym kolejnym rokiem Polska zmniejsza różnice względem reszty Europy w zakresie cyfryzacji. Obecnie z sieci korzysta 51 proc. rodaków, a wynik ten może się poprawić dzięki nowemu programowi „Polska Cyfrowa”, który właśnie wystartował. To szansa nie tylko dla obywateli, ale też dla rodzimego biznesu.

Ostatni grudniowy raport Eurostatu pokazuje, że Polska z roku na rok staje się coraz bardziej cyfrowa. Obecnie z Internetu codziennie korzysta 51% Polaków, co w porównaniu do 2006 r. stanowi wzrost o 29% (w 2006 r. odsetek ten wynosił 22%). O prawie połowę spadła też liczba osób, które nigdy nie korzystały z Internetu (z 52% w 2006 r. do 28% w 2014 r.). Niestety wynik ten nie plasuje nas w czołówce cyfrowych państw Europy, takich jak: Islandia, Norwegia czy Szwajcaria, gdzie odsetek osób nigdy nie korzystających z sieci waha się pomiędzy 1% a 8%. Programem, który może nam pomóc w zmniejszeniu tych różnić jest „Polska Cyfrowa”, który właśnie wystartował.

O co w tym wszystkim chodzi?

Dotychczas nasz kraj, w zakresie rozbudowy sieci szerokopasmowych, mógł liczyć na wsparcie finansowe z funduszy europejskich w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013. Nowy program to dodatkowa szansa na zwiększenie cyfryzacji państwa w latach 2014-2020. – Program „Polska Cyfrowa” to niewątpliwie szansa dla naszego kraju, by przybliżyć się do europejskich standardów w zakresie cyfryzacji państwa. Należy jednak zwrócić uwagę, iż dotychczasowy program nie został jeszcze w pełni wykorzystany, na co wpływ miała zła realizacja programów unijnych oraz zbyt późny start polskich przedsiębiorstw realizujących wygrane projekty – mówi Magdalena Urbańska, Atende S.A. Rząd optymistycznie podchodzi do projektu tłumacząc, że dzięki dodatkowym unijnym środkom możliwy będzie szybszy rozwój Internetu wraz z nowoczesnymi technologiami cyfrowymi, poprzez zapewnienie dostępu do e-usług publicznych. Działania te, z założenia, mogą przyczynić się do stworzenia mocniejszych fundamentów społecznych oraz przyśpieszyć rozwój gospodarczy kraju poprzez wykorzystanie nowoczesnych technologii. Budżet pierwszego zaakceptowanego przez Komisję Europejską programu wynosi blisko 2,2 mld euro ze środków unijnych, czyli ponad 9 mld zł. Odbiorcami wsparcia będą przede wszystkim przedsiębiorstwa telekomunikacyjne, administracja publiczna, organizacje pozarządowe, instytucje kultury, jednostki naukowe, przedsiębiorstwa, jednostki samorządu terytorialnego. Najważniejszymi celami programu „Polska Cyfrowa” są m.in. rozbudowa sieci szerokopasmowych, rozwój e-administracji oraz edukacja polskiego społeczeństwa w zakresie wykorzystywania technologii cyfrowych. Według optymistycznych prognoz polskiego rządu każdy Polak do 2020 r. będzie mieć dostęp do Internetu o przepustowości co najmniej 30 MB/s.

 

Korzyści dla polskich firm

Nie tylko przeciętny Kowalski zyska na wdrożeniu nowego programu. Firmy telekomunikacyjne oraz IT także liczą na zysk. Ostatni rok dla branży IT można określić jako „przejściowy”, pomiędzy poprzednią a nową transzą środków unijnych. Firma Audytel w ostatnim raporcie przedstawiła optymistyczne prognozy dla firm IT, twierdząc, że lata 2014-2019 przyniosą wzrost rynku o ok. 9% rocznie, a w dalszej perspektywie czasu zyski przekraczające 50 mld zł. Mniej optymistyczne, ale też dobre, prognozy przedstawia firma PMR, według której rynek IT w Europie Środkowo-Wschodniej będzie rósł w latach 2014-2018 średnio w tempie 4,5% rocznie. Szybszy rozwój firm IT także przełoży się na ogólny poziom polskiej gospodarki. Polska wraz z Czechami są krajami, gdzie przemysł informatyczny ma największy udział w PKB. Również wśród samych przedsiębiorców odczuwa się wzrost optymizmu, co do rozwoju sytuacji na rynku. – Dotychczas jedną z największych barier rozwoju IT w Polsce był brak kapitału na inwestycje oraz brak świadomości, co do korzyści płynących z rozwoju nowoczesnych technologii. Z kolei argument trudnej sytuacji makroekonomicznej powoli traci na znaczeniu. Najbliższy rok oraz wdrożenie programu „Polska Cyfrowa” mogą mieć pozytywny wpływ na rynek, szczególnie w II połowie roku, kiedy to na konta wielu firm powinny wpłynąć pieniądze z programów unijnych. Jednak nie sam program przyniesie przedsiębiorcom korzyści a ostatnia nowelizacja ustawy o zamówieniach publicznych, dzięki której łatwiej będzie stawać do przetargów – mówi Magdalena Urbańska, Atende S.A.

A na koniec dobre słowo

Program „Polska Cyfrowa” to okazja do sięgnięcia po pokaźną kwotę unijnych pieniędzy. Dla jednych będzie to sprawdzian posiadanych umiejętności realizacyjnych dużych projektów IT, zaś dla drugich test wygrywania przetargów bez konieczności stosowania praktyk znanych z tzw. infoafery. Z kolei przed Polakami stoi szansa zyskania miana pełnoprawnych e-obywateli Europy.