Banki czeka rewolucja? Oddziały przyszłości już powstają
Tylko 2 proc. klientów realizuje transakcje w tradycyjnych oddziałach bankowych. Natomiast coraz częściej wykonujemy je korzystając z bankowości internetowej i mobilnej. Aż 71 proc. klientów loguje się regularnie, średnio 9 razy w miesiącu do bankowości elektronicznej. Dla porównania w USA wskaźnik ten wynosi 53 proc. a w Indiach 62 proc. – wynika z analizy zachowania klientów banku Citi Handlowy.
Rośnie także liczba korzystających z kanałów zdalnych. Liczba użytkowników bankowości mobilnej w III kwartale 2016 r. wzrosła o 23 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w roku ubiegłym, a liczba logowań o 18 proc. rok do roku – pokazała analiza zachowania klientów banku Citi Handlowy. Klientom tradycyjny oddział nie jest już tak potrzebny. Chcą natomiast mieć dostęp do wszystkich funkcji w miejscach, w których tego potrzebują. Miejsce to może być też zupełnie otwarte. Przykład? Wyspa w galerii handlowej może stać się właśnie takim oddziałem banku.
– Możemy być w centrach handlowych, w centrach konferencyjnych, w kinach, na różnego rodzaju wydarzeniach typu koncerty. Generalnie wszędzie tam gdzie są nasi klienci lub potencjalni klienci – mówi newsrm.tv Piotr Lubaszka, szef Pionu Sprzedaży Pozaoddziałowej Citi Handlowy i dodaje. – Koncepcja Smart Mini to jest kompakt i mobilność. Kompakt w znaczeniu pełnej funkcjonalności, praktycznie standardowego oddziału na przestrzeni 12 m2.
Bank na stosunkowo małej powierzchni w centrum handlowym w Jankach zaprezentował w pełni funkcjonalną placówkę. Klienci wpłacą i wypłacą złotówki i walutę obcą w bankomacie, zrealizują transakcję przez bankowość elektroniczną. Złożą wniosek o konto, pożyczkę czy kartę kredytową, którą otrzymają na miejscu. – Przede wszystkim taki oddział wyróżnia się tym, że jest zupełnie otwarty. Nie mamy tutaj klasycznej lady, za którą stoi pracownik banku. Smart Mini to taka forma, która zaprasza klientów. Wyróżnia się na pewno także tym, że nie znajdziemy tutaj nawet kartki papieru. Wszystko jest wykonywane w formie cyfrowej, a głównym narzędziem jest iPad – opowiada Tomasz Bąk, szef Biura Smart Banking w Citi Handlowy.
Smart Mini ma charakter otwartej wyspy, nie ma wyznaczonych stanowisk dla pracowników, cała przestrzeń została oddana do dyspozycji klientów. Design punktów zależy od ich lokalizacji – będą mogły być umiejscowione po środku alejki w centrum handlowym czy centrum biurowym, miejscach rozrywkowych, a także w lokalizacjach zewnętrznych. Oferta produktowa i strategia marketingowa ma być przygotowywana specjalnie pod kątem danego rynku, a nawet konkretnego miejsca, w którym powstanie taki oddział.
– To co robimy w Smart Mini, to budowanie elastyczności w sposobie, w jaki spotykamy się z klientami. Opracowaliśmy model, który jest dużo mniejszy, dużo łatwiejszy do znalezienia dla osób np. robiących zakupy. Możemy nasz punkt dopasować do potrzeb, możemy przenieść go bardzo szybko w inne miejsce. W tych lokalizacjach klienci mogą znaleźć wszystkie technologiczne narzędzia potrzebne do obsługi np. konta bankowego – opowiada David Mouillé, wiceprezes i szef bankowości detalicznej Citi Handlowy.
źródło: newsrm.tv