Wydarzenia

System OFE do drobnych poprawek

Zdaniem prof. Dariusza Rosatiego, przewodniczącego sejmowej Komisji Finansów Publicznych, nie ma potrzeby likwidacji systemu OFE, wystarczą drobne poprawki. Zapewnia, że nie ma planów wprowadzenie podatku katastralnego ani żadnego innego nowego podatku. Jego zdaniem, możliwa jest nowelizacja budżetu państwa latem 2013 r.

23 kwietnia 2013 r.  prof. Dariusz Rosati, poseł Platformy Obywatelskiej, przewodniczący sejmowej Komisji Finansów Publicznych, spotkał się z mieszkańcami podwarszawskich Marek.

 

Image

 

Odpowiadając na pytania Jerzego Krajewskiego dotyczące systemu OFE, wyjaśnił, że nie bierze udziału w pracach związanych z przeglądem  systemu OFE i propozycjami zmian.  Poinformował, że 9 maja 2013 r. będzie specjalne posiedzenie sejmowej Komisji Finansów Publicznych poświęcone systemowi OFE z udziałem ekspertów.

Zdaniem prof. Rosatiego, likwidacja OFE byłaby błędem.  Za fałszywe uważa opinie, że system OFE generuje dług publiczny.

„Trudno uznać, że system OFE wygenerował 300 mld zł długu publicznego. Przecież do OFE wpływają składki od ubezpieczonych w ZUS. To wskazuje, że OFE nie generują długu”, powiedział prof. Rosati.

Jego zdaniem wystarczy zmniejszyć  prowizje pobierane przez Powszechne Towarzystwa Emerytalne i rozważyć sposoby chronienia przed spadkiem wartości aktywów w OFE 10 lat przed przejściem na emeryturę.

„Możemy jednak dyskutować o zmianach w systemie OFE”, powiedział prof. Rosati.

Jego zdaniem większe zmiany należy wprowadzić w innych systemach emerytalnych.

„Gdyby nie opór naszego koalicjanta PSL , zmienilibyśmy KRUS. Rolnicy, którzy mają 15-20 ha ziemi, powinni przejść do ZUS. Potrzebne są też zmiany w górniczych emeryturach. Powinny je wypłacać kompanie węglowe”, uważa prof. Rosati.

Przyznał, że sytuacja budżetu państwa jest trudna i możliwa jest jego nowelizacja latem tego roku.  Głównym powodem kłopotów jest spowolnienie gospodarcze, zmniejszenie konsumpcji i inflacja, a w rezultacie spadek wpływów z VAT, przez co jest 5 mld zł luki w budżecie.

„Głównym motorem wzrostu jest obecnie eksport, a z niego nie ma wpływów z VAT”, wyjaśnił prof. Rosati.

Pocieszeniem jest spadek rentowności obligacji skarbowych. W 2011 r. Polska płaciła 6 proc. od długu, w 2012 r. było to 5 proc., a kilka dni temu odsetki od obligacji 10-letnich spadły do 3,4 proc.

„Na spadku kosztów obsługi długu publicznego Skarb Państwa zaoszczędzi 2-2,5 mld zł”, powiedział prof. Rosati.

Wyraził nadzieję, że w drugim półroczu 2013 r. będzie lepiej.

Zapewnił, że koalicja rządowa nie ma planów wprowadzenie podatku katastralnego ani żadnego innego nowego podatku.

Jerzy Krajewski