Fatalny rok z koronawirusem w Polsce
4 marca mija rok odkąd wykryto w Polsce pierwszy przypadek koronawirusa SARS-CoV-2. Od tego czasu zakażenie potwierdzono u ponad 1 mln 735 tys. osób, z których 44 360 zmarło. Z innych powodów dodatkowo w wyniku chaosu w służbie zdrowia zmarło 50-60 tysięcy osób. Polska gospodarka wpadła w recesję. Dług publiczny znacznie zwiększył się.
Z innych powodów niż koronawirus zmarło w Polsce w tym czasie dziesięć razy więcej osób: 430-440 tysięcy. Łącznie to największa liczba zgonów w Polsce w ciąg 12 miesięcy od II wojny światowej. Dziesiątki tysięcy (50-60 tys.) osób zmarło dodatkowo nie z powodu koronawirusa, lecz chaosu w służbie zdrowia i życiu społecznym, który wywołał strach przed koronawirusem.
Polskie władze polityczne utrudniły dostęp do lekarzy, zamknęły przychodnie, zmusiły chorych do korzystania z teleporad medycznych. Doprowadziło to przedwczesnej śmierci dziesiątek tysięcy ludzi pozbawionych właściwej opieki zdrowotnej.
Polskie władze zdecydowały się na zamknięcie wielu branż gospodarczych. Strat z tego powodu szacowane są na 200-300 mld zł.
Trwają dyskusje, czy władze właściwie zareagowały na atak wirusa trochę groźniejszego niż najgroźniejszy wirus grypy, jaki pojawiła się w Polsce po II wojnie światowej. Większość naukowców, lekarzy, polityków i publicystów uważa, że należało wprowadzić lockdown i ograniczenia w dostępie do lekarzy, by chronić ich przed zakażeniem koronawirusem. Część jest jednak zdania, że działania władz politycznych były niewłaściwe, że mądrzej postąpiły władze Szwecji, które nie wprowadziły tak drastycznej blokady gospodarki i życia ludzi, jak polskie władze. Należę do mniejszości, która tak sądzi i krytykuję działania polskich władz od marca 2020 r.
Nie doszło do katastrofy gospodarczej w Polsce, dużego wzrostu bezrobocia, czego obawiałem się w marcu 2020 r., głównie dlatego, że władze polityczne zdecydowały się wspomóc gospodarkę olbrzymimi kwotami z budżetu państwa. Wszystkie te wydatki były sfinansowane z kredytów, zaciąganych na koszt przyszłych pokoleń. Kredyty łatwo się zaciąga. Trudniej się spłaca.
Jerzy Krajewski, redaktor naczelny portalu EuropejskaFirma.pl
#koronawirusa #kryzys #władzepolityczne #zdrowie #europejskiezdrowie