Aktualności

Dobre nastroje na warszawskiej giełdzie. Co firma może zyskać na debiucie?

Nastroje giełdowe w Polsce są obecnie bardzo dobre. Pokazuje to wyraźnie wzmożona fala debiutów w 2017 r., zarówno spółek dużych, jak i tych mniejszych. Z czym tak naprawdę wiąże się wejście firmy na giełdę i w jaki sposób się do niego przygotować?

Zadebiutować na giełdzie może spółka określonej wielkości. Kapitalizacja takiego podmiotu musi wynosić minimum 15 mln euro. Nie jest to oczywiście warunek jedyny. „Pamiętajmy, że co do zasady spółka ubiegająca się o debiut na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie musi przygotować zestaw sprawozdań finansowych obejmujących ostatnie trzy lata obrotowe. Istotne jest zatem wsparcie odpowiednich biegłych rewidentów, którzy będą dostosowywać istniejące sprawozdania do wymogów rynku publicznego. Ich przekształcenie jest procesem długotrwałym i warto, żeby spółka zaczęła o tym myśleć nie na kilka miesięcy przed złożeniem prospektu, ale znacznie wcześniej” – mówi w wywiadzie dla agencji informacyjnej infoWire.pl Michał Pawłowski, partner w kancelarii K&L Gates. Oprócz tego należy przygotować firmę od strony biznesowej: trzeba zaprezentować się przed inwestorami jako spółka wiarygodna i mająca określony plan rozwoju.

Wejście na giełdę daje spółce różne korzyści. Przede wszystkim umożliwia łatwiejszy dostęp do kapitału, m.in. dzięki emisjom akcji i obligacji. Drugą istotną zaletą debiutu giełdowego jest zwiększenie wiarygodności firmy – spółki notowane na giełdzie są przez inwestorów postrzegane zdecydowanie lepiej. Trzeba również pamiętać, że dołączenie do grona spółek giełdowych to dla przedsiębiorstwa duży prestiż. Oczywiście wejście na giełdę wiąże się także z pewnymi zobowiązaniami w stosunku do inwestorów i rynku. Chodzi głównie o konieczność prowadzenia odpowiedniej polityki informacyjnej oraz zachowywania transparentności, co bywa dosyć uciążliwe.