Najzdrowszy jest olej palmowy, a najmniej zdrowy olej kokosowy
Na temat tłuszczów spożywczych krąży coraz więcej mitów. Olej kokosowy uważany jest za najzdrowszy. Eksperci zauważają, że w rzeczywistości jest jednak odwrotnie – zawiera on bowiem 90 proc. tłuszczów nasyconych, których wedle oficjalnych rekomendacji instytucji naukowych należy unikać. Mimo złych opinii spośród tłuszczów stałych zdecydowanie zdrowszy jest tłuszcz palmowy. Zawiera niemal dwukrotnie mniej tłuszczów nasyconych. Jest powszechnie stosowany w przemyśle spożywczych, przede wszystkim ze względu na wysoką wydajność, łatwą produkcję i dobre właściwości teksturalne.
– Moda na atakowanie jest zawsze, zawsze trzeba coś pognębić, a coś innego wynieść na piedestał. Z tłuszczami dzieje się tak cały czas. Olej kokosowy z punktu widzenia żywieniowego jest najmniej zdrowy, a uważany jest przez konsumentów za najzdrowszy. Zrobiliśmy ankietę na temat tego, jaki tłuszcz jest najzdrowszy. 80 proc. internautów odpowiedziało, że właśnie olej kokosowy, a to przecież całkowicie bez sensu – powiedział agencji informacyjnej Newseria Biznes podczas prezentacji raportu CSR firmy Ferrero prof. dr hab. Krzysztof Krygier, ekspert w dziedzinie technologii tłuszczów ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego.
Olej kokosowy w Polsce cieszy się dużą popularnością. Często stosowany jest jako kosmetyk, ale stosuje się go także w kuchni ze względu na doniesienia o jego prozdrowotnych właściwościach. Jak jednak tłumaczy prof. Krygier, nauka takich doniesień nie potwierdza. Światowa Organizacja Zdrowia wskazuje, że jedną z zasad zdrowego odżywiania jest ograniczenie nasyconych tłuszczów, a to z nich w głównej mierze składa się olej kokosowy.
– Żyjemy tak naprawdę w dwóch światach, naukowym i internetowym, które żyją osobnym życiem. Tracą na tym ci wszyscy, którzy chcą wiedzieć. Obserwuję tłuszcze od wielu lat, zajmuję się nimi i widzę, jak to w tej branży wygląda – ocenia ekspert SGGW.
W przemyśle spożywczym najczęściej stosowane są tłuszcze stałe lub półstałe, które znajdują się w większości produktów. Od kilku lat złą prasę ma olej palmowy, ostatnio przede wszystkim w kontekście Nutelli. Krygier tłumaczy jednak, że w grupie tłuszczów utwardzonych olej palmowy jest najzdrowszą opcją.
– Olej palmowy ma 50 proc. nasyconych kwasów, olej kokosowy blisko 90 proc., czyli niemal dwukrotnie więcej, a tłuszcz maślany 65 proc. – podkreśla Krzysztof Krygier.
Jeszcze kilkanaście lat temu tłuszcz palmowy był stosowany lokalnie, zwłaszcza w krajach południowo-wschodniej Azji. Na świecie w gotowych produktach przeważały tłuszcze utwardzone, główne źródło izomerów trans kwasów tłuszczowych. Ze względu na zdrowie, cenę, dostępność i łatwość produkcji zastąpiono je właśnie olejem palmowym.
– Zaletą oleju palmowego jest jego dostępność. Wydajność z hektara oleju rzepakowego, najlepszego ze wszystkich nasiennych, to jedna tona z hektara, a palmowego do 7 ton z hektara, czyli siedem razy więcej. Jest więc bardzo przydatny technologicznie, łatwo dostępny, tani, łatwy w produkcji, same plusy. Do tego ma bardzo dobre właściwości tekstury – jest gładki, prosty do wyprodukowania, nie trzeba go dalej modyfikować – tłumaczy prof. dr hab. Krzysztof Krygier.