Duże polskie firmy na badania i rozwój przeznaczają dziesiątki milionów rocznie
Polskie firmy coraz więcej pieniędzy inwestują w badania, rozwój i współpracę z ośrodkami naukowymi. W dużych koncernach z udziałem Skarbu Państwa te wydatki liczone są w dziesiątkach milionów złotych rocznie. W najbliższych latach środki przeznaczane na innowacje w Polsce mogą wzrosnąć niemal pięciokrotnie.
Na rozwój innowacyjności polskich firm w budżecie Unii Europejskiej na lata 2014-2020 przeznaczono 8,6 mld euro. Te pieniądze mają dostać firmy, które same zapewnią część środków na badania i rozwój. W sumie europejskie i prywatne środki wydane w Polsce na innowacje mają w ciągu najbliższych 5 lat wynieść 12 mld euro.
– Ostatnie strategie, czyli dokumenty programujące prace zarządów dużych grup z udziałem skarbu państwa, zawierają wyraźne elementy mówiące o innowacyjności – mówi agencji informacyjnej Newseria Rafał Baniak, wiceminister skarbu państwa. – Każda z dużych grup jest mocno zaangażowana w prace badawczo-rozwojowe, a także w ścisłą kooperację z uczelniami.
Wydatki na badania i rozwój znacząco wzrosną. Przy wsparciu unijnym, w ramach poprzedniego budżetu wspólnoty, pieniądze na innowacje były pięciokrotnie mniejsze niż zaplanowano obecnie. Mimo to, podsumowując te inwestycje, podkreślano, że niemal 10 mld zł, jakie wydano, było sumą rekordową w naszej historii. Jednocześnie znacząco wzrósł udział własny polskich firm w tych inwestycjach. W latach 2010-2013 stanowił on ponad 32 proc. ogółu wydatków, podczas gdy wcześniej biznes partycypował w co najwyżej 20 proc. kwot wydawanych na innowacje.
– Wystarczy wspomnieć, że chociażby w Grupie Orlen działa już fundusz venture, Grupa Azoty to kilkadziesiąt milionów złotych rocznie przeznaczonych na innowacyjność, podobnie Polska Grupa Zbrojeniowa czy Grupa Lotos – podkreśla Rafał Baniak. – Tam wszędzie o innowacyjności przestało się mówić, a zaczęło się ją robić.
W finansowaniu wydatków na badania i rozwój uczestniczy też Agencja Rozwoju Przemysłu, która do 2020 roku zamierza przeznaczyć na ten cel 1,3 mld zł pochodzących z budżetu UE.
– Agencja Rozwoju Przemysłu jako instrument ministra skarbu państwa ma dzisiaj tę kompetencję, żeby komercjalizować wiedzę i następnie transferować ją do biznesu, w tym także do spółek skarbu państwa, choć nie wyłącznie – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Rafał Baniak, wiceminister skarbu państwa.
ARP zapowiada, że projekty w dużych przedsiębiorstwach będą dofinansowywane na poziomie 1-100 mln zł w okresie inwestycji nie dłuższym niż 10 lat w przypadku pożyczek i 3-5 lat w przypadku dokapitalizowania. Agencja zamierza m.in. wspierać firmy finansowaniem dłużnym w postaci pożyczek i obligacji, obejmować udziały w spółkach w ramach podwyższania kapitału, wspierać inwestycje związane z wdrożeniem innowacji oraz pomagać firmom w zdobywaniu finansowania z funduszy europejskich.
źródło: Newseria