Citi Handlowy potroił zysk. Bank stawia na nowe technologie i ofertę dla e-commerce
Początek roku był bardzo udany dla banku Citi Handlowy, który zanotował zysk netto trzy razy wyższy niż przed rokiem i przychody zwiększone o jedną piątą. W obszarze detalicznym priorytetem są nowe technologie i dalszy rozwój usług online dla klientów – w IV kwartale roku Citi Handlowy zamierza wdrożyć w pełni zautomatyzowany proces aplikowania o kredyt w internecie, z biometryczną weryfikacją klienta.
– W tym roku mamy nadzieję poprawić wyniki wobec ubiegłego. Widzimy kilka obszarów wzrostu – jest to przede wszystkim wciąż duża aktywność klientów korporacyjnych, wzrost gospodarczy na poziomie 4,5 proc. i wzrost inwestycji publicznych. To dobre środowisko dla rozwoju firm, czyli naszego podstawowego klienta – mówi agencji Newseria Biznes Sławomir Sikora, prezes banku Citi Handlowy.
Strategia Citi Handlowego koncentruje się na bankowości instytucjonalnej i przedsiębiorstwach. W obszarze e-commerce bank chce być instytucją pierwszego wyboru, dlatego w portfolio usług ma m.in. ofertę płatniczych kart lojalnościowych dla klientów e-sklepów, jedyny na rynku „automat” do szybkiego uzgadniania spływu należności z różnych źródeł czy łatwe zarządzanie ekspozycją walutową dzięki unikalnej ofercie aż 143 walut. Niezmiennie bank oferuje przedsiębiorcom wsparcie w kluczowych obszarach, także zmian regulacyjnych.
– Z początkiem lipca wchodzi nowe rozwiązanie regulacyjne w postaci split payment, czyli rozdzielenia należności VAT-owskich od pozostałych należności, które firmy uzyskują. To duże wyzwanie, zarówno technologiczne, jak i merytoryczne, dla naszych klientów firmowych i instytucjonalnych. Nasz zespół przygotował rozwiązanie technologiczne znacznie przed czasem, a także obszerny pakiet szkoleniowy w formie webinarów i materiałów oraz cyklu spotkań. Kolejne takie spotkanie mamy w Gdańsku, będzie na nim ponad 150 firm. Jest ogromne zainteresowanie tym tematem, na które my odpowiadamy – mówi Sławomir Sikora.
W odniesieniu do klientów detalicznych strategia banku opiera się na klientach zamożnych i usługach online.
– Służymy klientom, którzy odnajdują się w tej nowej rzeczywistości technologicznej, którzy akceptują nowe technologie jako sposób interakcji z bankiem. W obszarze detalicznym nasza strategia nie ulega zmianie – konsekwentnie ważni pozostają dla nas klienci zamożni, ale dodajemy do niej ten bardzo ważny komponent technologiczny – mówi Sławomir Sikora.
W IV kwartale tego roku Citi Handlowy zamierza wdrożyć w pełni zautomatyzowany proces aplikowania o kredyt w internecie, z biometryczną weryfikacją klienta. Nowy system pozwoli skrócić tzw. time to money do maksymalnie 30 minut.
– Jednocześnie wprowadzamy możliwość pozyskiwania karty kredytowej kanałami zdalnymi. Blisko połowa nowych kart wydawana jest już tą drogą. [43 proc. – red.]. Uruchomiliśmy też chatbota, żeby pomagać klientom nawigować wśród ofert specjalnych. Codziennie jesteśmy zasypywani ofertami, często można się wśród nich pogubić. Nasze rozwiązanie pomaga klientom odnaleźć się kontekstowo – wchodzę do wybranej galerii handlowej czy sklepu określonej marki, zadaję pytanie, a chatbot podpowiada mi i pozwala wykorzystać najlepszą ofertę dla zakupu, który chcę zrealizować – tłumaczy Sławomir Sikora.
Szybki rozwój technologii to wyzwanie dla bankowości, ale sektor postrzega go raczej jako szansę i możliwość lepszej, bardziej przyjaznej obsługi klientów. Prezes Citi Handlowego zauważa, że polskie banki wykorzystały i wdrożyły nowe technologie lepiej i szybciej, niż poradził sobie z tym europejski sektor finansowy. Nie powinien jednak spoczywać na laurach, ale postawić na współpracę z fintechami.
– To jest powód do dumy, ale nie można powiedzieć: jesteśmy dobrzy, więc nie będziemy już nic robić. Wprost przeciwnie, musimy inwestować we własne rozwiązania i szukać nowych na rynku. Pojawiają się firmy, które są challengerami naszych modeli biznesowych, które mówią: „my będziemy to robić lepiej”. Moje doświadczenie z ostatnich 2–3 lat pokazuje, że dla tych firm, które mają nowe rozwiązania dla klientów bankowych i dla samych banków, lepszym rozwiązaniem jest raczej partnerstwo i współpraca niż konkurencja. Cieszę się, że ten pogląd się w Polsce upowszechnił – mówi Sławomir Sikora.
Wyniki finansowe Citi Handlowego pokazały, że w I kwartale br. bank radził sobie dużo lepiej, niż zakładały rynkowe prognozy. Zysk netto w tym okresie sięgnął 146 mln zł – co oznacza, że był o ok. 25 proc. lepszy od oczekiwań i prawie trzykrotnie wyższy niż przed rokiem (43 mln zł). Wynik odsetkowy wyniósł 277 mln zł (o 9 proc. więcej niż rok temu). Przychody zwiększyły się o jedną piątą (21 proc.), natomiast wynik operacyjny w ciągu roku poprawił się o 78 proc., a na działalności skarbcowej – o 73 proc. rok do roku.
– W porównaniu z ubiegłym rokiem wyniki I kwartału br. są trzykrotnie lepsze. Szczególnie cieszy nas to, że poprawę obserwujemy we wszystkich liniach biznesowych. Poprawił się zarówno wynik odsetkowy, jak i prowizyjny, a w szczególności wynik w obszarze markets, który dla nas ma szczególnie duże znaczenie.To był bardzo dobry początek roku – podsumowuje prezes zarządu banku Citi Handlowy.
źródło: Newseria Biznes