Rząd chce zlikwidować Otwarte Fundusze Emerytalne. Pieniądze z nich mają trafią albo do IKE, albo do ZUS
Rząd PiS, kierowany przez Mateusza Morawieckiego, chce zlikwidować Otwarte Fundusze Emerytalne i oddać aktywa w nich przechowywane ubezpieczonym. Zamierza dać klientom OFE wybór, gdzie chcą przechowywać pieniądze z OFE, czy na prywatnych Indywidualnych Kontach Emerytalnych, czy na indywidualnych kontach w ZUS.
Likwidację systemu OFE uważam za słuszną. Postulowałem ją od 10 lat. Pisałem artykuły w tej sprawie.
https://biznes.interia.pl/news/system-ofe-pomaga-as-drenowac,1764181
Nagabywałem polityków, m.in. byłego Ministra Finansów Jacka Rostowskiego, posłankę Krystynę Skowrońską.
Rząd PO-PSL, kierowany przez Donalda Tuska, zdemontował część systemu OFE w 2014 r. Popierałem ten demontaż.
Mechanizm transferu zaproponowany przez rząd Mateusza Morawieckiego ma być następujący: całość pieniędzy z OFE zostanie zapisywana na IKE każdego przyszłego emeryta. Dopiero po wyraźnej deklaracji zainteresowanego fundusze zostaną przetransferowane na jego subkonto w ZUS. Mamy więc tutaj odwrotny model dobrowolności niż w reformie PO- PSL, kiedy pieniądze z automatu w całości szły do ZUS i dopiero na wyraźne życzenie oszczędzającego rząd zostawiał resztówkę w OFE.
W czasie prac parlamentarnych może się to zmienić. Uważam, że model dobrowolności z reformy PO-PSL jest właściwszy.
Sam mam IKE w Banku Spółdzielczym w Skierniewicach, który daje wysokie odsetki od lokat na tym koncie.
Jerzy Krajewski, dyrektor Instytutu Europejskiego Biznesu, redaktor naczelny Magazynu Przedsiębiorców „Europejka Firma”